Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-06-2017, 14:11   #67
Mira
Konto usunięte
 
Reputacja: 1 Mira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputację

Dwie wampirzyce leżały nagie i zmęczone na niewielkiej polance gdzieś na Wyspach Owczych. Choć miejsce to słynęło raczej z wiatrów i deszczy, ten dzień zapowiadał się wyjątkowo ładny. Tylko nieliczne chmurki pełzały leniwie po niebie, dziwiąc się dwóm stworzeniom nocy, które zamiast ukryć się, miały razem powitać nowy dzień.

[MEDIA]https://pbs.twimg.com/profile_images/788117413590016000/WuSW_cT4.jpg[/MEDIA]

Z minuty na minutę złocista pręga na widnokręgu powiększała się. Sophie czuła jak jej skóra zaczyna piec, a w sercu narasta panika. Jurge miała chyba podobne odczucia, bo tylko pewniej objęła ją i pocałowała przeciągle w usta.

- Wybacz, że cię w to wciągnęłam… - szepnęła potem, kładąc się na Torreadorce, by chociaż tych kilka chwil oszczędzić jej cierpienia.

Gangrelka nie chciała krzyczeć, więc wpiła się zębami w szyję Sophie. Tak, złączona ostatnim pocałunkiem z kochanką wyzionęła ducha, zaś osłabiona ubytkiem krwi i licznymi poparzeniami Sophie nawet nie miała siły na krzyk. Właściwie nawet nie czuła już bólu, nie czuła swędu palonego ciała, który uniósł się nad polanką. Apatycznie wpatrywała się w gorejącą tarczę Słońca.

Czy miała zwidy? Czy może faktycznie na tle złocistej kuli coś zobaczyła?

[MEDIA]https://ak3.picdn.net/shutterstock/videos/5886569/thumb/3.jpg[/MEDIA]

Czy to ludzka postać? Chyba tak…
Istota zbliżała się wszak coraz bardziej… Chyba mężczyzna.
Czyżby to… ON po nią przyszedł?!
Ostatkiem sił uśmiechnęła się, by go powitać.


KONIEC
 
Mira jest offline