Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-06-2017, 16:43   #22
Aiko
 
Aiko's Avatar
 
Reputacja: 1 Aiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputację
Haruka gdy tylko przebudziła się po śnie spojrzała na swoją dłoń szukając znamienia. Czy to było możliwe… może to byłoby takie wspaniałe! Księżniczka, uszka zupełnie jak w bajce! Niestety, obecnie jej dłoń wyglądała całkiem zwyczajnie. Trochę ją to zasmuciło, ale uznała że to doskonały powód by zadzwonić do Asao nim odpisze Kazuo. Wybrała numer tatuażystki wciąż leżąc nago w łóżku.
- Tylko mi nie mów, że jesteś chora i nie przyjdziesz do pracy - odbiera Asao z właściwym sobie wdziękiem.
- Gorzej. Znalazłabyś chwilę by machnąć mi dziś dziarę? - Haruka w ogóle nie przejęła się tonem tatuażystki.
- Coś dużego? - zapytała tonem profesjonalistki koleżanka.
- Tylko linia, wzór jakieś 3x4 cm. - Haruka podniosła się z łóżka i rozejrzała za jakimiś ciuchami.
- Dobra. Przyjdę pół godziny wcześniej. Ale ma na mnie czekać herbata, zrozumiano?
- Ta jest ma’am. - Haruka rozłączyła się. Narzuciła na siebie jakieś ciuchy i poprawiła obrys uszek. Wrzuciła kilka rzeczy do plecaka, portfel, dokumenty itp. Po chwili wybrała jakiś szkicownik i go dorzuciła. Dopiero gdy była gotowa gotowa podpisała do Kazuo:
“Chętnie spotkam się na lunch. Mam przerwę 12-13. Wiesz gdzie jest Muscat?

Wkrótce dostała krótką odpowiedź:
“Trafię. Twój K.”

Haruka uśmiechnęła się. “Twój”. Nie widzieli się od czasów szkolnych. Dziewczyna zebrała się szybko, planowała przejść okrężną drogą wokół szkoły. Tamtego chłopaka raczej nie powinno tam być, ale warto zaryzykować.


Do studia dotarła trochę przed czasem, w sam raz by poprawić podrys, przygotować go właściwie dla Asao i przypomnieć sobie co ziara tego dnia. Coś małego na nodze i wypełnianie konturu na plecach. Pozostawało mieć nadzieję, że uda się jej skupić. Wypełnianie to była prosta miła robota i niestety nie wymagała myślenia. A w jej głowie powoli zarysowywał sie fantastyczny świat błękitnej księżniczki.

Na szczęście okazało się, że chłopak nie wytrzymał bólu i musieli przełożyć kończenie wypełnienia na inny dzień. Miała więc nawet czas na to by ogarnąć się przed lunchem.
 

Ostatnio edytowane przez Aiko : 03-07-2017 o 10:40.
Aiko jest offline