Paladyn był niezdecydowany, rozkojarzony i zdekoncentrowany. Niby nie była to jego pierwsza walka, ale wydarzenia tu toczyły się zbyt szybko. Gobliny, jakiś dziwny szaman, tajny tunel pod wioską potem żywiołak. Zbyt dużo tego wszystkiego w jednym i to tak zapomnianym przez boga miejscu.
Musiał się szybko otrząsnąć. Potrzeba było działa i trzeźwego myślenia.
__________________ There can be only One Draugdin!
We're fools to make war on our brothers in arms. |