Ok, post jest. Co do terminu tej tury dla was na odpis i wrzucenie posta to
do nd. 09.VII.
Stan Zdrowia:
Black 1 (Bradley): 0/10 (KIA)
Black 2 (Diaz): 4/10 (ciężki; -2)
Black 3 (Vaugh): 0/10 (KIA)
Black 4 (Graeff): 2/10 (krytyczny; -3)
Black 5 (Krunt): 0/10 (KIA)
Black 6 (Terance): 0/10 (KIA)
Black 7 (Ortega): 7/10 (lekki)
Black 8 (Nash): 4/10 (ciężki; -2)
Black 9 (Rain): 0/10 (KIA)
Black 0 (Zcivicki): 8/12 (ranny)
Brown 0 (Vinogradova): 10/10 (zdrowa)
Green (Horst): 8/10 (lekki)
Dron: 9/10 (draśnięty) + 3/6 rakiet.
- Zginął Black 6 czyli Mathias Terrance, postać Lemiego. Pierwsza postać jaka zginęła w wyniku tego co się działo w sesji a nie odejścia Gracza. Dzięki Lemi, że zachciałeś zagrać z nami w tej sesji i wykreowałeś małomówną ale charakterystyczną postać
Do popisania w innych sesjach
- Minęło ok 5 minut w tej turze. Obecnie jest 55 min + 60 dla grupy Black; Green ma końcówkę czasu z Green 4 (55 min) i czas z Green 5 (180 min) razem więc ma 55 + 180 min i 60 min rezerwy. Brown 0 ma 40 min + 60.
- Jest godz 34:05. Grupy Black i Green mają limit czasu do 35:00. Brown do 34:45.
Black Green 4, Brown 0, Black 2, 7 i 8
- Wasz kawałek zaczyna się solowo dla każdej z Waszych postaci. Brown 0 i Black 8 mają ciąg dalszy z poprzedniej tury, Black 2 ma przeklejony tekst z doc, Green 4 nowy wątek. Wszystkie Wasze postacie mają chwilę dla siebie i swoich lemingów ze scenek nim zabrzmi alarm lub tuż po nim znajdą się w lokalu rozrywkowym.
- W jacuzzi/saunie są wszyscy BG którzy dotarli do schronu plus zgarnięte po drodze lemingi (z bardziej "imiennych" nie ma Holyarda i Morvinovicza). alk, koks i dziewczynki są na koszt firmy więc jest chwila pobawić się w spokoju. Czy ktoś woli saunę czy jacuzzi to możecie sobie wybrać sami. Co do detali imprezy (ten alk, koks, dziewczynki) możecie poświatotworzyć generalnie da się odczuć, że przyjaciele szefa są przyjaciółmi i jego pracowników.
- Pod koniec ma miejsce "zachłyśnięcie" się Pationio więc robi się trochę nieteges. I żołnierz i marine sprawiają wrażenie "wyplutych" i zmęczonych.
- Na sam koniec Obroże oznajmiają, że Black 6 zmienił status na KIA.
Black 4, 6 i 0
- No cóż panowie. Ostrzał artyleryjski nie zastał Was w bezpiecznej kryjówce więc sytuacja zrobiła się dość trudna dla Waszych postaci. W tym w konsekwencji tego jeden z Was zginął (Black 6) a jeden jest w stanie krytycznym (Black 4).
- Ostrzał nadal trwa. Opis walki na dachu z xenosami to pozostałości akcji/deklaracji (lub ich braku) z poprzedniej tury. Xenos na otwartym terenie dachu jest zwyczajnie za dużo na 3 lufy. Pojawiają się w większej liczbie niż 3 ludzi zdoła jej skasować. Ponieważ docierają do postaci w ciągu 1 Akcji prawie od razu dochodzi do Zwarcia. Zabite xenos zastępują kolejne i kolejne. Kto się zdołał utrzymać na nogach zleżało od Siły.
- Walka na dachu trwa gdy zaczyna się ostrzał artyleryjski. A właściwie gdy pociski w końcu dolatują na miejsce. Oczyszczają dach z walczących i zawalają go razem z nimi. Obrywacie podczas walki na dachu, spadacie kilka pięter, obrywacie od gruzu, przygnieceń, szrapneli ogólnie odzwierciedla to rzut kostką. Black 4 stracił 4 Zdrowia, Black 6 6 Zdrowia (a miał 4/10) a Black 0 3 Zdrowia. Fabularnie xenos dobijają Black 6 po tym wszystkim.
- Po śmierci Black 6 pozostała dwójka jest w pobliżu jakiejś klatki schodowej na 1-szym piętrze. Na parterze powinno być zejście do piwnicy. Na schodach są małe "szeregowe" xenos ale większość jest albo martwa albo ogłupiała ostrzałem. Ciężko powiedzieć jak obecnie zareagują na widok człowieka.
- Stado które zabiło Black 6 nie wiadomo ile czasu zajmie mu nim się nim nasyci.
- Pozostawanie na powierzchni podczas ostrzału jest ryzykowne. W każdej turze na powierzchni każda 10 oznacza coś przykrego i utratę 1 Zdrowia. Ruch o piętro to mniej więcej 2 Akcje ciągłego biegu. OP nie ma w tym wypadku znaczenia.
- Podczas poprzedniej tury Black 4 użył obydwa claymory i już ich nie ma. Zostało mu 5 plastików. Black 0 zużył cały mag w swoim karabinie.