Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-07-2017, 12:22   #16
Aiko
 
Aiko's Avatar
 
Reputacja: 1 Aiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputację
Elaine sięgnęła do książeczki, jednak zatrzymała dłoń tuż, przed jej dotknięciem. Czerodziejka przesunęła powoli palcami po okładce czując jak jej skóra przyjemnie drży od magii. Wzięła głębszy wdech niemal zaciągając się tą aurą i zobaczyła je. Czerwone naciągnięte nitki, prowadzące do niej i jej towarzyszy. Chwyciła książkę i dopiero zerknęła na Dantego.
- Na wszystko musi przyjść czas, czyż nie? - Odpowiedziała, uśmiechając się do maga. Przeniosła wzrok na książeczkę i powoli ją otworzyła.

Na pierwszy rzut oka był to dziennik. Obite krawędzie i równe, kobiece pismo na przybrudzonych zielonym tuszem kartkach. Od razu stabilny format - bez eksperymentów czy nagłówek ma być tu czy tam. Delikatnie pachniał - ale był to bardzo dziwny aromat. Zwykle nie jest się w stanie powiedzieć że to zapach samotnego drzewa nad jeziorem. Tutaj tak.

24 października 2015

Mój drogi Pamiętniczku!
Chciałabym…


Zielone litery, jakby wyczuły wzrok Elaine, zaplątały się i zupełnie zmieniły znaczenie. I język. Prosty angielski imigrantki zastąpiła Wysoka Mowa, prawdziwy język zaginionej Atlantydy - i to nie w szczątkowej, współczesnej formie ale w poetyckim dystychu. Kilkadziesiąt rozrzuconych na długości trzech mileniów rymowanych przypowieści o arcymagach próbujących naprawiać świat i potykających się o własne ograniczenia. I jednocześnie - nie osobno, ale jednocześnie - zbiór Rot które po sobie zostawili.
 
Aiko jest offline