Ta sesja budzi moją frustrację... napłodzę się tekstu, napłodzę, a potem część trafia w spoilery i mój post wygląda biednie.
No nic... <wzdycha> przed Wami niedzielny poranek i możliwość zagospodarowania czasu do południa.
Na posty czekam do 1.08. (wtorek).
PS. Pamiętajcie, że żaba jest rozjech... wyjechana i w tej kolejce jakby co to ja ją prowadzę (ale lepiej nie zaczepiać do południa i tyle
).