- Edmaadzie, sprawę mam - Duir wrócił do stolika i od razu nachylił się szeptać coś towarzyszowi - Jestem gotowy, możemy iść - zameldował Alleusowi i ruszył za nim do stajni. - Znamy się od dekad - zakapturzony stwór miał nadzieję sprowadzić na ziemię przynajmniej kawałek dzikiej teorii - Podejrzewałbym prostą dywinację -
__________________ W styczniu '22 zakończyłem korzystanie z tego forum - dzięki!
Ostatnio edytowane przez TomBurgle : 26-07-2017 o 23:10.
|