dobra, misie drogie.
Ryjku ma dla Was dobre wieści.
o ile one są dla Was dobrymi wieściami.
mYgY uporał się z problemami natury
egzystencjalno-egzystencjalnej tj uczelnianymi, to jest oficjalnie może goldy robić i niźle żyć, w skrócie mgr inż.
inna sprawa, że czasu i tak nie będzie tyle co kiedyś, ale sytuacja się stabilizuje.
to też Wasz naczelny gałgan w tym tygodniu będzie jeszcze niedożyciowiony, ale przynajmniej nie ma wymówki, żeby nie ruszyć gry dalej
( mówiąc - w następnym tygodniu gwarantuję dalsze oznaki dalszego grania i będziem jechać z tym koksem.
Suchy, 07, zgłoś się, jeśliś żywy.
Deadpool, Ty też możesz dać oznaki życia.