Świetne wiersze, rzecz jasna nawet nie ma sensu próbować wyłonić najlepszego. Jako że dzisiaj czeka mnie długa podróż pociągiem, to skłaniam się do tego, czego najbardziej potrzebuję... czyli tekila i
Campo Viejo! Choć tych dwóch trunków zapewne lepiej z sobą nie mieszać