Danmirr
Półelf czytał z uwagą, by zapamiętać najdrobniejsze szczegóły z księgi. Przypatrywał się też tak długo runom i językowi magii, aż w końcu utrwalił w pamięci te symbole, zaś po tym odłożył księgę na miejsce. Podszedł do trójki towarzyszy, gdyż wcześniej usłyszał słowo zwiadowca.
-Mógłbyś nam coś powiedzieć o tym świecie? Na pewno wiesz trochę będąc zwiadowcą, a nam wszelkie informacje przydadzą się-rzekł z powagą. |