31-07-2017, 15:32
|
#107 |
| - O, to to. Koleżanka dobrze mówi! - łowca wyszczerzył się do najemnika - Ale po kolei: to nie jest jakaś wyprawa na koniec świata! - zaśmiał się - Klasyczne R&R, rip and run. Kilka godzin drogi stąd, po drodze są działające systemy transportowe statku... które tylko ja wiem, jak uruchomić! Będziemy tu z powrotem ciągu jednego dnia. - kolejny uśmiech - Weźmiemy tyle, co damy radę, resztę zniszczymy... znaczy "zabezpieczymy". Muszę zaklepać to miejsce, nie? - wzruszył ramionami - Nie wyglądacie mi na żołnierzy czy ekspertów... bez urazy. Więc nic trudniejszego niż kilka zmutowanych szczurów i rozdarcia sobie spodni na dupie o jakiś kawał blachy nie przewiduję. Zresztą... - pokazał na siebie - Ja idę tak, chyba nie widzisz żebym nosił pancerz i hazmat? - zaśmiał się - Potrzebuję po prostu więcej rąk, które pomogą mi dźwigać graty. Wszystko mam już sam przygotowane - drogę znam, systemy alarmowe rozbroiłem... praca marzeń. Dlatego nie będzie zaliczki! - fuknął - Dostajecie tyle kasy za coś, co jest pracą magazyniera w hangarze, a jeszcze chcecie zaliczki... żebym was więcej nie zobaczył, co?
Na pytanie o swoje powiązania Tyeis pokręcił głową.
- Każdy tu pod kogoś podlega. To Lewiatan, bez płacenia za "ochronę" nie pożyjesz długo... - westchnął - Ale niech was to nie zajmuje. Mniej wiesz, spokojniej spisz. A ja chcę wynająć tragarzy, a nie śledczych! - wycelował palcem w najemnika - To co, bierzecie tą robotę czy nie? Czy mam odpowiedzieć jeszcze na miliard i jedno bezsensowne pytanie? - spytał na koniec jadowicie, wyraźnie zniechęcony tym wypytywaniem.
__________________ "Polecam inteligentną i terminową graczkę. I tylko graczkę. Jak z każdą kobietą - dyskusja jest bezcelowa - wie lepiej i ma rację nawet jak się myli." ~ by Aschaar [banned] 02.06.2014 Nieobecna 28.04 - 01.05! |
| |