Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-08-2017, 23:08   #109
Fearqin
 
Fearqin's Avatar
 
Reputacja: 1 Fearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłość
Kyle pokiwał głową. To brzmiało po prostu jak idealna pułapka. "Tak, tak, idźcie przodem, będę ubezpieczał wam tyłu". Potem drzwi się zamykają, a ściany korytarza zaczynają się ruszać, zbliżając się do siebie nieubłaganie.
Oczywiście pierwszy odruch był taki, żeby wziąć Galera za fraki i rzucić go przodem. Jednak bądź co bądź gość im płacił, a przynajmniej podobno miał taki zamiar. Tak więc o ile wystrzegał się możliwości do bycia oszukanym, tak też starał się w miarę możliwości pozostać stosunkowo uczciwym. Oczywiście w środowisku, w którym się obracał było to często zwykłym idiotyzmem, ale nikt nie był pozbawiony wad.

Wyciągnął monoostrze i ostrożnie rozejrzał się po korytarzu zanim wziął pierwszy krok w stronę niezbadanego. Jednak wcześniejsza wzmianka o łupach poczyniona przez Galera dodała mu trochę odwagi i chęci, a tego drugiego bardziej potrzebował po długiej wycieczce. Nie należało jednak zapominać o rozsądnej dawce ostrożności. Nawet jeśli wszelkie demony, czy cokolwiek sobie byli pracownicy Galera wymyślili, były jak najbardziej zmyślone, to przesądy często się jednak z czegoś musiały wywodzić, więc ostatecznie nie mogli wiedzieć czego się tak naprawdę w tym miejscu spodziewać.

Był tylko jeden sposób żeby się przekonać.
 
__________________
Pół człowiek, a pół świnia, a pół pies

^(`(oo)`)^
Fearqin jest offline