Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-08-2017, 22:45   #12
Sekal
 
Sekal's Avatar
 
Reputacja: 1 Sekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputację
- A w ładną?
Głowa na górze wychyliła się jeszcze bardziej, próbując cokolwiek dojrzeć. Nagle pojawiła się tam też jakaś ręka i trzepnęła w te kudły.
- Au! No co?! Dobra, chwytaj linę, wyciągniemy cię! Może na górze klątwa nie będzie działać!

Rycerz rozglądając się bez trudu wypatrzył miecz, który został tu przeniesiony razem z nimi. Leżał obok prymitywnej broni ślepostwora, choć trupa tego ostatniego szczęśliwie portal nie zabrał. Zignorowany niziołek spowolnił swoje czołobicie, orientując się, że nikt go nie atakuje, ani nikt się do niego bezpośrednio najwyraźniej nie odzywa. Ciągle w pozycji na klęczki zamarł i zmarszczył krzaczaste brwi. Na okrągłej twarzy nagle pojawiło się oburzenie.
- Rabusie! - skoczył na równe nogi i już chwilę później dzierżył w dłoniach szpadel. Całkiem groźny szpadel, ładnie zaostrzony na końcu. - Ja pierwszy wypatrzyłem to zawalisko! Sio stąd!

Tymczasem Girlaen poszerzyła otwór i wsadziła w niego całą rękę. Sięgała coraz dalej, centymetr po centymetrze, aż jej dłoń zacisnęła się na czymś niedużym i metalowym. Pociągnęła, ale przedmiot pozostał na swoim miejscu, przyczepiony do czegoś. Czegoś znacznie większego, co poruszyło całym rumowiskiem. Najpierw w dół potoczył się jeden kamyczek.
Zaraz za nim zaczęły lecieć następne...

 
Sekal jest offline