To nie jest tak, że do każdego muszę mieć to samo podejście w sposobie pisania, gdy piszę tylko kawałek dla niego.
Dla mnie interakcje zawsze były kwintesencją PBFów, a rozgrywanie ich toną postów mało zjadliwe. Tak więc np. dla Miry mogę pisać tak, aby było więcej miejsca na doc, a dla kogoś, kto mniej chętnie do niego podchodzi po prostu postaram się inaczej to pisać. I tak w końcu każdy będzie musiał w jakiś sposób z kimś porozmawiać, tylko od gracza zależy jak duży nacisk na to położę.
Nie zgłaszaliście się tak naprawdę do mojej sesji, z moimi wytycznymi, więc do kompromisu dojść trzeba. Różne podejście do odpisów dla każdego z was to nie problem dla mnie, tylko chcę wiedzieć teraz nim się rozkręcimy i będzie trudniej.
Czekam więc jeszcze na fuji i Mi Raaza.