Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-08-2017, 21:56   #15
Pipboy79
Majster Cziter
 
Pipboy79's Avatar
 
Reputacja: 1 Pipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputację
@Wszyscy

- Propozycje Mike są ciekawe ale no dla mnie jest to podobne do sesji drogi w klimatach sf. Takie "latanie statkiem". A powiedzmy odnosząc się do filmowej terminologii no to dla mnie jak przepis na serial czy telenovelę a ja preferuję film. Jeden konkretny film grozy + sf z głównym zagadnieniem na tapecie. Słabo czuję się do poprowadzenia sesji "latanie statkiem" jak i innych "telenowelowych".


Cytat:
Albo komandosami w kosmosie. Wiesz taki oddział najemników latających starym krążownikiem i najmującym się do roboty. A ci co by zginęli mogli by brać nowych najemników z zapasów na krążowniku
I koniecznie z zarządzaniem zasobami Czyli kupujemy pancerz wspomagany czy żarcie na miesiąc?
- Dla mnie brzmi jak przygodówka w sf Pewnie i fajne ale kompletnie nie w klimatach w jakich bym chciał poprowadzić te sesje.



Cytat:
Ale to i tak po wakacjach.
- No raczej.



Cytat:
I z humorem podobnym do gierki Gorky 17 To taki staroć, może i starszy od niektórych użytkowników
- Jej. Ale z mua wapniak



Cytat:
Ja to bym ewentualnie tymi komandosami, ale z mniejszym docem, albo i wcale. Konkretne posty, bez lania wody i powiewania pelerynami na wietrze
- No raczej bez doc. Jak pisałem nie uciągnę kolejnej docowej sesji.



Cytat:
No ja bez gdoca totalnie, za to mocno Alienowo więc te raidersy jakoś do mnie mówią czule. Posty nie muszą być na pierdyliard stron, ale mięsne i dla współgraczy i dla MG. I dylematy co Mike je pisał też dobre chociaż mogą być w stylu ratować sprzęt, siebie czy fumfla co mnie ograł w karty do majtek.
- Oki to mamy głos na zaalieniony wrak w próżni


Cytat:
Też chętnie bym się pod coś takiego podpiął, ale nie wiem czy w zaproponowanym scenariuszu to da się zmieścić. Bardziej jako kontynuacja.
- Raczej nie ten adres chłopaki



Cytat:
Co do samej sesji, to ja lubię jak jest akcja, wybuchy, jest efektownie i „się dzieje”. Klimat horrorowo alienowy, ale nie jakiś super ciężki. Tak coby miejsce na czarny humor tez się znalazło. No i koniecznie sex i golizna. Każdy dobry horror ma sex i goliznę.
- To co jest dla Ciebie taki super ciężko co niezbyt a jakiś mniej ciężko co może być? Jakis film czy cóś podaj jak możesz.

- A sex i golizna to chyba są uniwersalne i wszędzie dobrze się sprzedają



Cytat:
Fajne byłoby, aby to wyciąganie naszych BG z opresji było oparte o jakieś tam planowanie z wykorzystaniem naszych zasobów i umiejętności. Ot tak klasyka, mamy misje, na miejscu okazuje się że jest źle bo to i to, więc musimy ratować własne dupska. Układamy więc cudowny, efektowny i ryzykowny plan jak to zrobić, następnie przystępujemy do realizacji w oczekiwaniu co pierwsze się spieprzy
- W sumie brzmi jak klasyczne RPG



Cytat:
Podoba mi się też pomysł z przed sesyjnym związaniem naszych postaci. Jakaś wspólna przeszłość, jakieś tam poprzednie misje, gdzie ratowali się nawzajem, powiązania rodzinno-towarzyskie, itp. Normalnie BGvsBG to jest coś, co lubię najbardziej, ale tutaj akurat miałbym ochotę na sesje w nie koniecznie zgranej, ale ratującej się nawzajem ekipie (w stylu hamerykańskich filmów „nie zostawimy nikogo i zaryzykuje cały statek z załogą, aby uratować moją pannę, bo dwie sceny wcześniej dała mi... buzi ).
- No ja nie przepadam za BG vs BG zwłaszcza jak mam temu misiować. A w tych sesjach jak ma być zgrana paczka w ogóle mi nie leży.

- No okej, jeden głos za budowaniem zespołu na etapie rekruty lub przedsesyjnym.
 
__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić
Pipboy79 jest offline