| O, a co tu się odwaliło, chwile mnie nie było, a tu się okazało że już skończyliśmy!? Nie wiem czy Szanowny Stark po prostu nie umie grać, jest analfabetą (bo pisałem do niego kilka wiadomości z tym co się dzieje, na żadną nie odpisał) czy jest złośliwy i chciał jak najszybciej zakończyć grę, ale nie podoba mi się takie coś, niestety to jest największy minus gier na forum, bo nikt nie ma wpływu na takiego gracza który psuje innym zabawę.
Dodam też coś od siebie na temat samej mapy. Arryn jest moim zdaniem bardzo nudny, prawdę mówiąc to nie bardzo mam pomysł jak nim dalej grać, zająłem te 5 zamków i czekałbym kolejne 5-6 tur nie robiąc nic. Z reszta to że nie rozegrałem żadnej bitwy tez dużo mówi. Moim zdaniem gdybyśmy grali jeszcze kiedyś w ta wersję to trzeba by zmodyfikować trochę morza na wschodzie, żeby np. Arryn graniczył też z morzem dreszczy. Targ był kiepsko grany, więc trudno go oceniać, jego konflikt z Barą jest nie do uniknięcia i któryś z nich musi skonczyć jako przegrany. Jeśli trafiłaby się np. szybka licytacja to mogłoby to wyglądać różnie, więc trzeba by jeszcze trochę pograć zeby ocenić czy Targ rzeczywiście jest zbyt slaby.
Największym minusem gry jest to, że trudno zebrać 8 dobrych, równych osób żeby gra miała sens.
I oczywiście dziękuję wszystkim za grę, szczególnie GM i gratuluję Lannisterowi wygranej.
__________________
GOT 1 Baratheon - zwycięstwo
GOT 2 Arryn |