- Ciekawy pomysł z tą statą strachu czy psychiki
No ale to już psychologia jakaś no to wypada by Gracze to odegrali w grze. Jak wyjdzie, że obleją czy tam się boją czegoś to też. Inaczej się farsa robi a nie granie w grozę
- Aralsk mi sie umyślił jako groza i badanie nieznanego. Dlatego np. zespół naukowo - wojskowy ze stalkerskimi odchyłami by mi bardzo pasował. Przyznam, że inspiracje czerpałem ze Stalkera RPG (tego z kosmitami). Myślę, że im mniejszy zespół by startował czy nawet solówa to bardziej by przypominał śledztwo/skradajkę. Kwestia nacisku na badanie - walkę to też po części to kto by startował (BG) do tej sesji.
- Star Raiders no to podstawowo dumałem właśnie pod klimaty alienowe. Lubię. Ale sesja grozy/horror bardziej widziałbym jak pierwsza czy trzecia cześć Aliena lub pc-tówka Alien Isolation. Też zależy jaki team by się wykreował na start sesji. Im więcej jakichś naukowców - techników tym bardziej by pewnie przypominało kombinatorykę i skradajkę. Im więcej jakichś fajterów tym bardziej akszynowa byłaby akcja. Ale nawet wtedy raczej nie chciałbym odpowiednika hack and slash.
- Akszyny i walki lubię i grać i prowadzić no ale w tych sesjach chciałby to w takim grozowym wydaniu. Radosne wyrzynanie hord czegośtam z beznamiętnym wyrazem twarzy co to nawet brewka nie drgnie no to słabo mi pasi na taki grozowy klimat. Więc Gracz też musiałby się czuć dobrze w takich klimatach grozy i zaszczucia na sesji.