- Och... - Pobladła ze strachu. - Jeśli to prawda, musiało przydarzyć ci się coś straszliwego... Gdyby tylko ojciec mógł to usłyszeć... - Za chwilę zapanowała cisza. - Ale po kolei... ojciec cię szuka po sąsiednich miastach, wyślę mu gońca z samego rana... Na razie powiedz mi,
córko kochana, jakim cudem trafiłaś do Sukushi? - Po chwili, jakby niepewna czy jej córka zna tę nazwę, dodała pospiesznie. - Jak trafiłaś do naszej wioski?