Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-06-2007, 14:27   #2
Yarot
 
Yarot's Avatar
 
Reputacja: 1 Yarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnie
Tłumaczenie na polski
Cytat:
Napisał hanzo Zobacz post
Ta noc była piękna tego lata. Niebo było bez chmur, jedynie zły uśmiech księżyca budził niepokój. Ciepły wiatr pokrywał posiadłość niczym suknia na kobiecie.
Szum ugniatanych kamieni po kołami mercedesa. Samochód zbliżał się do pięknej posiadłości z pałacykiem. Zatrzymali się przed schodami. Kobieta w czerni wyszła z samochodu i z gracją wchodzi po schodach kierując się do sali balowej. Orkiestra grała, ludzie tańczyli i rozmawiali a kiedy weszła kobieta w czerni każdy zamilkł i pokłonił się.

***
Otto podaj mi wodę
Masz, dostałeś list od żony; co u syna?
Pisze, że chodzi ale się cieszę. Za 2 dni jadę do domu.
Masz fajnie.
Potężne huki, jak krzyk wilka w wściekłości przerwały cisze nocą. Ziemia się tak trzęsła, jakby sam Sigmar po niej chodził. Otto i kol usiłowali (dostać?) się do bunkra. Stukot ziemi podający na dach bunkra przypominał ulewny deszcz.
i cisza
ory!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Stukot mg-42 przerwał ciszę. Pociski smugowe odbijając się od kamieni leciały w niebo jakby to były fajerwerki.
I ten krzyk wraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Kurwa. Spadochroniarze
Otto wziął zdobyczną pepeszę
Kol, dziś pójdziemy do Morra
Ja nie chce umierać
Nie pieprz.

***

Ulice miasta Schopperdorf były jeszcze puste, ale ludzie szli na targ. Sprzedawca gazet krzyczał imperialne wieści.
Człowiek podszedł do sprzedawcy i kupił gazetę. Ludzie zaczęli się zbierać w okół niego i mówili: "czytaj na głos"
"Tu wasz Klaus z Przełęczy Uderzającego Topora."
Nagle (rozlega?) się gwar wśród zgromadzonych. Ktoś krzyknął: "Cisza!"
"Dziś miałem zaszczyt towarzyszyć w natarciu na Baden Baden z 1 dywizją ss. "Białe Wilki".
I przydzielili mnie do załogi czołgu 007 PzkpfwVI Ausf E. Cała załoga była oznaczona krzyżem imperium. I (wtedy?) się zaczęło. W środku panował hałas, ale na załodze nie robiło to zbyt dużego wrażenia. (Dało się?) potem słyszeć tylko komendy:
"600 metrów. T-32. Zniszcz"
(Pustka?) z głośnym hałasem upadła na ziemię.
Przeraźliwy krzyk Michaela.
"Na dziewiątej js2. 100m. Ognia!"
um nieruchomo czekał na to, co się stanie. Jakby od tego zależało ich życie.
"To było przeżycie, dowiedziałem się że był to ........................"
W czasie, kiedy wypowiadał jego imię, potężny krzyk tłumu zagłuszył lektora.
ZA IMPERIUM!


Jest pięć miejsc dla graczy. Opis postaci lub wizerunki .
Charakter (postaci?), historia plus umiejętności.
Werbunek jest do 24 06 2007.
Jakieś wątpliwości? Jestem do usług .
Stylistyka poprawiona tylko tam, gdzie była rażąca. Reszta - bez komentarza.
 
__________________
...and the Dead shall walk the Earth once more
_. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : ._
Yarot jest offline