W rozmowie z kupcem Zahija nie zabrała głosu, za to słuchała w pełnym skupieniu. Podczas drogi powrotnej do gospody półszeptem rzekła legioniście swe obawy.
- Myślę na temat grobowca ów sławetnego maga Saaddim ibn Mahmuda, który się ponoć szkolił u nekromantów Nefer-Inet. Skoro się u nich szkolił i był taki sławetny, to czemu zmarł w ogóle? Czy nie na tym sztuka nekromancji polega aby śmierć oszukać i się jej wymknąć? Może więc nie był w sztuce aż tak dobry jako się o nim gada, albo grobowiec to jeno zmyłka? Może uczeń jego co schedę przejął, to on sam tyleż, że imię zmienił? Bo jeśli czarnoksiężnika tu, w mieście, w grobowcu złożyli a uczeń był uczniem faktycznie, to czy Jusuf ibn Jusuf poszedłszy w nieznane schedą zagarnąwszy, nie powinien magicznego noża również zabrać? Jeśli go nie zabrał, to trzeba pomyśleć jaki powód był, że Saaddima z nim pochowano. Nikt nie zostawia bez powodu magicznych przedmiotów, są przecież dużo warte. Chyba, że są niebezpieczne, albo... przeklęte? A jeśli nóż jednak uczeń zabrał z resztą schedy, to jak więc się stało, że z powrotem się przedmiot ów w mieście objawił? Jusif podróżował podobno po dalekich krajach. Może wrócił?
Wiedźma skrzywiła się pod czarnym woalem.
- Może drążę dziurę w całym - dopowiedziała sobie sama. - Ale coś mi się tu nie podoba.
Po powrocie do gospody pogładziła kanciasty psi łeb i cmoknęła do zwierzaka nieco po dziecięcemu, całkiem nie po wiedźmiemu.
- O jakie ma mądre oczy. Mądry Hundur. Mądra psina.
*
Na sugestie co robić dalej dodała wreszcie i swoje trzy grosze.
- Może się z nim spotkajmy po prostu? Z szejkiem? Twarzą w twarz, bez noża, oczywiste. Zaproponujemy cenę. Trzeba się wywiedzieć w jakiej karczmie gang przesiaduje, bo gdzieś pić i dupczyć muszą. Pójdziemy wszyscy, ale każdy z osobna. Jedna osoba do negocjacji wyznaczona zażąda rozmowy z szejkiem. Reszta wtopi się w tłum i będzie ubezpieczać sytuację. Popieram niestety Mumambę, że szejk w pojedynkę nigdzie nie pójdzie. Darujmy sobie jego głowę, po prostu opchnijmy mu sztylet.
Ostatnio edytowane przez liliel : 18-08-2017 o 21:33.
|