Według Morna najważniejszą rzeczą było dowiedzieć się, kto (lub co) włóczy się po cytadeli, tudzież gdzie się znajduje coś ciekawego.
Z tego też powodu przydałby im się przewodnik, a jeśli ceną za informacje miała by być pomoc, udzielona koboldowi... ostatecznie można by spróbować ją zapłacić.
- To racja - poparł Tarję. - Musimy się dowiedzieć, kto ukradł twego Kalkryksa i dokąd poszli. |