Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-08-2017, 18:29   #462
Cattus
 
Cattus's Avatar
 
Reputacja: 1 Cattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputację
Ja bym wybrał to co jest po drodze pierwsze, chyba że będzie się to wiązało ze zbędnym ryzykiem. Ile zajmie pokazanie jaszczurzym mordom skąd nadchodzą zdechlaki i powiedzenie słowa, czy dwóch w różnych językach? Minute, dwie? A niech i zajmnie pięć, baron chyba nie umrze w tym czasie. Chyba...

Ale Wolfgang to tylko prosty nuker. Pójdzie za przewodnikami jak pisklę za kwoką.

Edyta: Z drugiej strony można przegrupować się z baronem i odwiedzić łuskowe ryje całą ferajną. Jeśli się wycofały to pewnie wiedzialy co robią więc można będzie je tropić, a po enpeców i tak trzeba będzie wrócić. Po przemyśleniu przegrupowanie jest sensowniejszą opcją, a potem się zobaczy.
 
__________________
Our sugar is Yours, friend.

Ostatnio edytowane przez Cattus : 20-08-2017 o 18:31.
Cattus jest offline