Cóż, przyznam, że sesja była nawet zabawna. Może trochę nielogiczna w moim odczuciu, ale nadal zabawna. Chyba jednak zrezygnuje. Widzicie jak u mnie z czasem, więc nie ma co ukrywać, że nawet w innych sesjach zalegam z postem, a nie chciałbym ich zawalać. To po prostu nie w moim stylu. Lepiej będzie jak odejdę, bo i tak mam dość napięty grafik.
Tak więc miłej gry i udanych łowów. Nie dajcie się zabić