Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-09-2017, 12:39   #194
Adi
Keelah Se'lai
 
Adi's Avatar
 
Reputacja: 1 Adi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputację
Ren’Wave szykowała się do bitki ze smrodem, który ją otaczał i z potworem, który czyhał w ciemności. Ręka znów zbliżyła się do niej, raz, dwa, trzy razy. Za każdym razem ją odtrąciła. Jednak ona wracała. Po dobrej chwili dopiero zajarzyła, że dłoń nie była agresywna, a wręcz przyjazna. Celine opadła na ziemię wspierając się ścianą za sobą. Z oczu płynęły jej łzy. jednak z cienia przyszedł “ratunek”. Dziewczyna wyłoniła się z cienia i podeszła do niej, opadając przy jej udzie. Głowę oparła na jej nodze. Celine chwyciła ją za włosy, miała strasznie zniszczone i wypadające momentami. Wtedy się odezwała. Niewyraźne, acz zrozumiale. Zapytała.
-Raze...em? - wydukała w lekkim zaskoczeniu i przerażeniu Celine.
Wróciłaś. Jesteś - powtórzyła w myślach to co mówiła dziewczyna. Wytarła łzy z policzków. najpierw stwór Maski, teraz dziewczyna. Co jeszcze ją czeka?
-Kim jesteś? - zapytała, gdy już uregulowała oddech. Dziewczyna była niewinna, delikatna, niegroźna, za jaką uważała ją Celine. Może jest nadzieja, w tym okrutnym świecie.
 
__________________
I am a Gamer. Not, because i don't have a life. But because i choose to have Many.
Discord: Adi#1036
Adi jest offline