Po dłuuuugim namyśle, wielokrotnym medytowaniu pod krzakami ironii wykonywanym w legendarnym wolnym czasie dochodzę do niezwykle przykrego wniosku, że muszę zrezygnować z grania.
To nie tak, że sesja zła, ludzie be, postać nie ta. No po prostu życie i chroniczny brak czasu, weny i to notoryczne przedłużanie kolejki z mego powodu.
Dziękuję za grę i przepraszam za problemy (i inne niewypowiedziane kwestie).
Pozdrawiam, życzę miłej satysfakcjonującej gry.
~R.
__________________ Every time you abuse Schroedinger cat thought's experiment, God kills a kitten. And doesn't. Na emeryturze od grania. |