Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-09-2017, 17:57   #297
Campo Viejo
Northman
 
Campo Viejo's Avatar
 
Reputacja: 1 Campo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputację
Bodo dreptał za wszystkimi. Ciążyło na duchu przekonanie, że coby nie było, to i tak będzie jak być miało. Księżyc świecił we mgle a on wspominał szczęśliwe chwile z młodości sielskiego sioła...

Laj.. laj... laj...

W mieszkaniu nieboszczyka Mossbauera, Wanker uważnie przyglądał się zabiegowi panicza Wilhelma, jakby się upewniał, że Koza'u'Woza wie co robi. Z troską własną śliną otarł paluchem krew z policzka panicza von Dohna.

- Do weseliska siem zgoi. - pocieszył.

Potem przypomniał Maitnerównie o rzyci Ehrla.

Położył się w kącie obok Szczekusia i przymknął oczy, aby zasnąć.

- Co ma być to bedzie Szczeku. Wyżej ogona nie podskoczysz...
 
__________________
"Lust for Life" Iggy Pop
'S'all good, man Jimmy McGill
Campo Viejo jest offline