Heeeloooł! Jestem bardzo podekscytowany moją pierwszą sesją! Witam wszystkich, mam nadzieję, że nasza znajomość potrwa dłużej niż dwa tygodnie
Moja postać to John "Papa" Courtax, tożsamość przybrana w czasie służby w Międzyplanetarnym Legionie Najemnym, który wyewoluował z znanej nam dzisiaj Legii cudzoziemskiej. Aktualnie uznany za dezertera. Człowiek zaprawiony w boju, zdyscyplinowany, szalenie lojalny i szybko przywiązujący się do ludzi. Bardzo łatwy do zlokalizowania na jednostce bo jego śmiech niesie się po całości instalacji statku gdziekolwiek się nie znajduję. W załodze od niedawna, odratowany z szczątków transportowca, którym opuścił anihilowaną przez MLN planetę.
1.Acheron to dobra nazwa, oddaję swój głos.
2.Z początku chciałem głosować na Lindę, wedle kolejności zgłoszenia, ale z racji profesji jej miejsce urzędowania nie będzie na mostku. Także wole układ:
Leon Tichy - Kapitan jednostki.
Linda Norton - Zastępca.
A jeśli chodzi o grupę uderzeniową to moja postać to "must have" jako góra mięsa, która weźmie na siebie ciężar ołowiu przypadający na całość drużyny
W wypadku, gdy potrzebny będzie dowódca polowo/taktyczny to zgłaszam swoją kandydaturę.
3) Myślę, że najemna jednostka od mokrych robót wszelakich to dobry pomysł. Kosmiczni awanturnicy porzucający szaro-bure życie mas na rzecz ryzykanckiej szansy na sowitą emeryturę.
4) Tutaj najlepszą sytuacją byłoby, gdybyśmy zajmowali się jakąś fuchą na granicy legalności, dostali gwarant immunitetu od jakiejś frakcji/korpo, a po wykonaniu zadania okazałby się, że z immunitetu nici i mamy na karku wszystkie organy ścigania w systemie. Do sesji wszedłby element chęci zemszczenia się w jakiś sposób np. opylenia ładunku który przejęliśmy przeciwnikom zleceniodawcy.
5. Mostek widzę tak:
Leon Tichy (dowodzenie + skany)
Veronica Kowalsky (zwiad + hakowanie)
Prya "Teddy" Hermkens (nawigator + br.ciężka)
ew. zmiany wahadłowe z resztą speców.