Prya to prawie dwa metry chodzącej paranoi. Wierzy we wszystkie możliwe teorie spiskowe, przesądy. Uważa, że Federacją już od dawna nie sterują ludzie, ale androidy. Upiera się, że kiedyś z takimi walczyła (za podobne rewelacje wykopano ją z Floty z pieczątką "niezdolna do służby" i żółtymi papierami, bo androidy nie istnieją... no ale ona twierdzi inaczej i jest o tym święcie przekonana). Wszędzie węszy spiski, nic nie dzieje się przez przypadek, a we Wszechświecie panuje zmowa milczenia. Daje się badać tylko pokładowemu medykowi, bo w innym wypadku ktoś mógłby jej wszczepić pod skórę czipa kontrolującego zachowanie. Nigdy nie przechodzi pod drabiną, pluje przez lewe ramie żeby odczynić uroki, nosi masę ochronnych amuletów i tatuaży, a w piątki trzynastego kategorycznie odmawia wsiadania za stery, a nawet wychodzenia z kajuty. Także ten, przygotujcie się na królicze łapki przy kierownicy
1).
Cytat:
Napisał Zombi Jeśli chodzi o nazwę statku propozycja ode mnie to "Acheron" (można wygooglować ) |
Podoba mi się
2). A się przejmujecie. Jak będzie coś nie tak to się zrobi pucz i wybierze nowego prezesa
Może dla mnie być postać Szkunera, a Corax jako zastępca. A Papa w terenie.
3). Jestę szmulgerę!
4).
Cytat:
Napisał Aiko Myślę, ze jakiś przemycik mógłby być fajny. Szczególnie jakbyśmy mieli jakiś zbliżający się deadline, trochę poganiałoby to akcję |
Miejmy trefny towar na pokładzie, będzie dodatkowy bodziec, że legalnej pomocy wezwać nie możemy
5). Teddy zajmuje miejsce za kierownicą!