Shadow
Gash. Jak zaczynalem grac w whmera, a nie bylo to wiecej jak dwa roki temu to mi starsi bracia w wierze powiedzieli, ze tzw wyjscie z gospody potrafi zajac pol sesji i konczy sie niekoniecznie w pelnym skladzie. Na forum wydaje sie byc podobnie. Etap poznawania sie prowadzi do wielu interakcji, ktore wplyw na fabule maja marginalny ale daja sporo zabawy. Potem jesli taki jest plan mg sesja krzepnie i zdarza w kierunku posta lub dwoch na tydzien. Jest to tak powszechne ze nie wierze ze tego nie zauwazyles.
Tak czy inaczej ci aktywniejsi jak ich w pokoju zamkniesz wyprodukuja ci sciane tekstu rozmawiajac o dupie maryny. Mozna im tego zabronic, tylko po co? Nawet jesli nie miales czasu w pelni zaprezentowac swojej postaci, to widzisz ja w swojej wyobrazni i ona predzej czy pozniej pokaze swoj charakter. Nic straconego.
Rozumiem ze nie masz czasu, rzadko kto go w ogole ma. Ale jak masz go troche mozesz wpasc na gdoca walnac zdanie i za 15 min bedziesz bliski mordobicia. Jelenioglowi sami nie odejda, a rozia sama nie obrobi kupcow. Jestes potrzebny.
__________________ by dru' |