O rany... Po długich a ciężkich post jest.
Mam nadzieję, że wrócimy teraz już na normalne tory
Czas dla Was do przyszłej niedzieli, choć fajnie by było jakbyście odpisali do soboty, to ja w niedzielę odpiszę (w tyg. nie mam czasu na pisanie za bardzo, jeszcze te problemy z pracą).
Także oficjalnie termin do
niedzieli 24.09.2017, ale jakby Wam się udało wyrobić do soboty 23.09.2017 to byłoby miło