Ok. To inaczej, panie kolego.
Siedzi mi w głowie muzyk za pan brat z komputerami. Gra na flecie, jest odpowiedzialny za wizerunek zespołu w sieci, a jednocześnie robi za elektryka i technika dźwięku.
Dzisiaj raczej nie wyrobię z kartą, ale do deadline'u jeszcze czas. Zdążę.
Dokładne info na twój priv.
BTW, zespół trzeba jakoś nazwać...