Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-09-2017, 21:32   #70
xeper
 
xeper's Avatar
 
Reputacja: 1 xeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputację
Wrota do kolejnego podziemnego pomieszczenia nie były zamknięte. Za nimi znajdowała się komnata, w której ciała z kostnicy poddawano procesowi mumifikacji. Pomieszczenie było duże, kwadratowe w kształcie i zimne. Pośrodku stał masywny stół, na którym z kolei leżał biały, poplamiony krwią całun. Wokół stołu na podłodze i niskich stojakach ustawiono kilka okrągłych naczyń. Z niektórych z nich wystawały zakrwawione rurki. Dwie ściany pomieszczenia zastawione były regałami, pełnymi wszelkiego rodzaju narzędzi chirurgicznych, od skalpeli, piłek, klem i łyżeczek różnej wielkości, po dłuta i haki. W słoiczkach i puzderkach zgromadzono pokaźną kolekcję olejów, maści i ziół. Było tam też wielkie pudło wypełnione bandażami, a w kącie stała skrzynia soli. Cała sekcja jednego z regałów zawierała przybory do makijażu, pędzelki, sztuczne oczy, barwniki i peruki. Na stojakach nawinięte spoczywały zwoje materiału, w czterech kolorach - białym, czarnym, czerwonym i ciemnozielonym.

Cedmon, rozglądając się po komnacie zauważył coś jeszcze. Pomiędzy zwojami rozłożonego na stole całunu, leżał płócienny woreczek, na którym widniały krwawe plamy. Wzrok Gmanagha natychmiast przeskoczył na otoczenie podejrzanej i jakby nie na miejscu sakiewki. Na kamiennej posadzce, utrzymanej w nienagannej czystości w reszcie pomieszczenia, zobaczył krwawą smugę, ciągnącą się od stołu do rogu pomieszczenia.
 
xeper jest offline