Dałem. Bronię maga i sądząc po odpowiedzi MG to możliwe że choć raz dobrze wybrałem. Poprawcie mnie też jeśli się mylę: Jeśli Teugen na widok odjeżdżającego powozu krzyczał "Gid", to znaczy że Gideon był w środku.
Teraz go najwyraźniej nie ma, a nikt z nas nie widział, by ktoś z powozu wysiadał. Wiemy, że demon potrafi się dematerializować - w końcu wyciął nam taki numer tam gdzie nas w zabójstwo wrobił.
Mam nieprzyjemne podejrzenie, że to Gideon może być demonem. |