Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-09-2017, 16:04   #14
Lunatyczka
 
Lunatyczka's Avatar
 
Reputacja: 1 Lunatyczka ma wspaniałą reputacjęLunatyczka ma wspaniałą reputacjęLunatyczka ma wspaniałą reputacjęLunatyczka ma wspaniałą reputacjęLunatyczka ma wspaniałą reputacjęLunatyczka ma wspaniałą reputacjęLunatyczka ma wspaniałą reputacjęLunatyczka ma wspaniałą reputacjęLunatyczka ma wspaniałą reputacjęLunatyczka ma wspaniałą reputacjęLunatyczka ma wspaniałą reputację
Emily posłała uroczy uśmiech Tobyemu, bo zgadzała się z nim w pełni, we wszystkim. To był jeden z tych chłopców, który był trochę mniej głupi od całej reszty, ale wciąż nie był księciem.
- Z tymi cukierkami i żyletkami, to Miejski Mit, dość powszechnie powtarzany i rozpowszechniony w całych stanach, a co w niektórych podobno są jeszcze jaja pająków - zaśmiała się, bo na czym, jak na czym, ale na Miejskich Mitach to ona się znała - a narkotyki to w cukierkach rozdaje podejrzany pan z białego vana - znów zaśmiała się perliście, zaraźliwie, tak jak tylko dzieci potrafią.

- Poza tym Toby ma racje we wszystkim April. Zresztą spójrz na to z tej strony, bez przebrania nie ma cukierków, więc jeśli chcesz chodzić z nami po domach potem i zebrać wór łakoci musisz się przebrać - uśmiechnęła się jak tylko prawdziwe księżniczki potrafiły - El ma też jakiś strój, w który powinien być na Ciebie dobry, jeśli chcesz. W zeszłym roku, razem ze mną była księżniczkami, bo ja wybierałam stroje - wedle Em, Elliot była najlepszą siostrą na świecie, choć nie lubiła sukienek w minione Halloween przebrała się za księżniczkę, tylko dlatego, że Em ją o to ładnie poprosiła - ale jeśli nie chcesz i masz gotowy strój, to możemy po drodze zajechać do Ciebie i poczekamy, aż się przebierzesz.
Zakończyła swój wywód z pewnością słuszności całego planu, w głosie.
- a potem pojedziemy do Panny Merple, robiąc sobie słodki postój w drodze.
 
Lunatyczka jest offline