Cytat:
możnaby spróbować tu zrobić regularną wojnę w podmroku i rzeczywiście próbować zabezpieczyć miasto. Plan i lecimy z koksem
|
Na tą chwilę mamy za mało informacji o sytuacji IMHO. Podmrok ma wielu mieszkańców, w sumie nie wiemy, jak im się wiedzie z ghulami, gdzie są problemy, gdzie nie. Co u drowów, guergarów, kuo-ta czy innych pokrak tu mieszkających... które będą chętne na sojusz i jakimi siłami dysponują...
IMHO, jeśli chcemy naprawdę zrobić to startegicznie, powinniśmy zrobić dwie rzeczy na sam początek:
1) założyć gdzieś stały, bardzo bezpieczny obóz (może być Glimmerfell, może być biblioteka), który będzie naszym "zamkiem" i z którego będziemy mieli bazy wypadową
2) Zbadać sytuację taktyczno-polityczną wokół, ostrożnymi ruchami
3) -powiem potem-
To już nie jest poziom gry na zasadzie "idzie drużyna i robi questy", tylko bardziej podchodzi pod zarządzanie domeną. Pytanie czy reszta graczy i MG się zgodzą na lekką zmianę paradygmatu. Jeśli tak, to mogę plan uszczegółowić i zająć się jego wykonywaniem