Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-09-2017, 21:52   #312
snake.p
 
Reputacja: 1 snake.p jest godny podziwusnake.p jest godny podziwusnake.p jest godny podziwusnake.p jest godny podziwusnake.p jest godny podziwusnake.p jest godny podziwusnake.p jest godny podziwusnake.p jest godny podziwusnake.p jest godny podziwusnake.p jest godny podziwusnake.p jest godny podziwu
- Juhuuu! - zawyła waightstillowa halabarda, gdy z impetem przecięła przeciwnika. Bartnik nie wierzył własnym oczom, ale jego szarża przyniosła skutek, który przeszedł najśmielsze oczekiwania. - Co za sprzęt! - spojrzał z uznaniem na swoją broń. Spojrzał przed siebie, czy aby nie pojawia się kolejny przeciwnik, a potem z dumą w oczach odwrócił się do kompanów. Chciał już iść w kierunku miejsca, gdzie strażnik pełnił wartę, gdy zauważył, że o ile chłopaki stali na swoich miejscach, to wejście do jaskini już nie. Rozejrzał się jeszcze dla upewnienia. - Hej, a gdzież u licha podziało się wejście?! - krzyknął. Po przygodach w tych podziemiach nie był nawet zdumiony faktem zniknięcia przejścia. Ruszył w kierunku towarzyszy.
 
snake.p jest offline