Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-09-2017, 11:04   #13
Pinn
 
Pinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputację

W końcu Treacher dotarł do miejsca, gdzie vertical wylądował. Była to opuszczona strefa, wręcz na totalnych nieużytkach. Chopper ucichł niczym uśpiony kot i kaznodzieja zaczął badać otoczenie przez swoje niezastąpione gogle. Lądowisko oświetlały cztery słupy z reflektorami. Dość nachalnie i utrudniająco działanie po cichu. Na szczęście z tego co dało się zaobserwować, obstawa była dosyć marna. Jack naliczył ośmiu ludzi Piętaszka z czego tylko czterech było uzbrojonych. Resztę stanowili pracownicy usłużnie taszczący spore skrzynie z niewiadomą zawartością. Treacher nastawił swój podsłuch kierunkowy próbując wyłapać jakąś ciekawą anegdotkę w tym malowniczym otoczeniu.


-To już ostatnia skrzynia?

-Ta, Castor jak zwykle się spisał. Najlepszej klasy spluwy w tej części galaktyki.

-Dobrze, dobrze. Pakować to z chłopakami i wracamy do Sojuszu- powiedział sucho niski, lecz napompowany, wyglądający jak żołnierz nadzorca operacji.

-Ta jest!

 
Pinn jest offline