Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-09-2017, 14:24   #1539
Leminkainen
 
Leminkainen's Avatar
 
Reputacja: 1 Leminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputację
W środku przy stole salonie siedziało trzech meżczyzn, Pat i jeszcze jeden z facetów którego widzieliście w barze oraz barczysty chłopak który wyglądał na mocno zaniepokojonego, zmartwionego i niewyspanego. Na stoliku leżał pistolet a o ścianę oparta były strzelba i karabin. Pat uśmiechnął się.
-Fajnie że jesteście, we dwóch się słabo gra a ani nasza gospodyni ani doktor nie grają, a Fred - wskazał głową na młodzieńca który zarówno imieniem jak i budową pasował do opisu chłopaka Kate - dzisiaj nie ma głowy, tak na marginesie Fred. Ten drobny facet - wskazał kubkiem na Cosmo - Połatał Kate na tyle że dało się ją zawieźć do doktora a dziewczyna - wskazał na Sam - pracowała nad nią całą noc, więc jeśli komukolwiek to tej dwójce, zawdzięczamy to że Kate żyje
Fred wstał od stolika, nie był imponująco wysoki może dwa cale więcej od przeciętnego mężczyzny ale miał solidną budowę, taką którą jeśli ma się warunki uzyskuje się trybem życia w stylu, "jem kilka solidnych posiłków dziennie, które wciskam w kilkanaście godzin ciężkiej pracy na powietrzu"
-Nie wiem jak wam podziękować - odezwał się przyjemnym barytonem po czym złapał po kolei Sam i Cosmo w niedźwiedzim uścisku

Pat uśmiechnął się
-Ok, z tymi kartami trochę żartowałem, wygląda na to że ktoś powiadomił szeryfa o waszym przyjeździe jak tylko wjechaliście do miasta - Pat wskazał na CB stojące w pokoju. - I wysłał swoich zastępców, cholera wie po co.

Foxy
Chwilę po tym jak odjechało Subaru z Max wsiadłyście do Urala i ruszyłyście w stronę baru. sądząc po samochodach i koniach przy wejściu ruch był tu prawie równie dobry jak w weekendy, już od wejścia słychać było podniesione głosy
 
__________________
A Goddamn Rat Pack!
Leminkainen jest offline