Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-09-2017, 18:17   #161
Dhratlach
 
Dhratlach's Avatar
 
Reputacja: 1 Dhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputację
Igor spokojnie, tak jak to miał w zwyczaju, przyglądał się kolejnej dawce karnawałowych cyrków Rady. Nie żeby mu to przeszkadzało. Byli po prostu czasami zabawni.

Miał odpowiedzieć Babci kiedy Śmietankowy napomnął o "wnuczce". Choć to go zaciekawiło niemożebnie to nie dał po sobie znać. Skinął głową i powiedział.
- Zajmę się godnym jej przyjęciem i opowiem parę miłych słów o "dziadku". Nie ma co szkalować imię martwego. Tylko opowiedzcie mi więcej o nim.

Co fakt to fakt, musiał się przyznać między sobą... Skośnej jeszcze nie miał!

Uśmiechnął się delikatnie i zdecydował się przejść do dalszej, równie ważnej części poruszonej przez Babcię Kwiatek. Bez wysiłku już czegoś się dowiedział, ale nadal było to mało.
- Kiedy śmiertelnik doznaje Przebudzenia odbywa duchową wędrówkę do jednego z pięciu Niebiańskich Wymiarów. Acantusowie, magowie Ścieżki Ostu, odbywają podróż do Arkadii. Krainy legend i baśń której dominujące Dziedziny to Czas i Przeznaczenie. Kiedy już "zapiszą" swoje imię na szczycie Wierzy powracają do naszego świata jako Przebudzeni. Nie znane mi jest, by komukolwiek udało się powrócić do matczynego Niebiańskiego Wymiaru po Przebudzeniu. Otchłań jest zbyt rozległa... - mag zamyślił się chwilowo - ...to głębszy temat. Może porozmawiamy o tym jak już zakończymy bieżące sprawy na zebraniu przy kieliszku nalewki?
 
__________________
Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem!
Dhratlach jest offline