01-10-2017, 10:06
|
#28 |
Konto usunięte | Pytanie ode mnie:
Jest jakiś plan dnia? Chodzi mi o to, że np. popołudniu próba czy tam koncert wieczorem.
Abi świetny opis.
Obiecany kawałek "Libido" ode mnie: Cytat:
Zaledwie dwa pierwsze tony wystarczą, by rozpoznać ten kawałek. "Libido" to zdaniem wielu tango XXI wieku.
Ona i On - Liz i Billy - on na klawiszach, ona na gitarze... czarują się, uwodzą, a potem kłócą i odrzucają. Wszystko to w oprawie mocnych, rytmicznych uderzeń Summy'ego. Niby zatruta igła, niby gwóźdź wbity w ranę
Jestem tutaj - Czy czujesz to, kochanie?
To właśnie moja miłość
Brzydka, brudna miłość
Tylko taką mam
Tylko taką dziś Ci dam
I już samo to jest dobre, ale Mass Æffect nie byliby sobą, gdyby nie dodali czegoś więcej. W drugie zwrotce pojawia Anastazja ze swoimi skrzypcami, jak zwykle pomykając po scenie niby gazela i skupiając wzrok części widzów. De Sade wprowadza swoją grą i ruchami tę niezwykłą zmysłowość, która ją charakteryzuje, ale to wraz z trzecią zwrotką i ostrym wejściem Howl zaczyna się prawdziwa zabawa. Aż nie wiadomo na kogo patrzeć, bo Liz i Billy dają naprawdę czadu, zdzierając gardła i kusząc się wzajemnie, ale to Anastazja i Howl na drugim planie wprowadzają do show element improwizacji. Te dwie są zupełnie nieprzewidywalne, toteż nigdy nie wiadomo czy w ich wykonaniu utwór skończy się plaskaczem czy gorącym buziakiem.
Ponieważ w tym utworze JJ się nie pojawia, niektórzy śmieją się, że tworzy on 3 związek z Chrisem, którego od pasa w dół skrywają przecież bębny. Niewielu fanów jednak wierzy w tę plotkę. |
__________________ Konto zawieszone. |
| |