Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-10-2017, 20:35   #108
Mi Raaz
 
Mi Raaz's Avatar
 
Reputacja: 1 Mi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputację
Weismuth zamyślił się.
- Możliwe, że emigracja ze świętego cesarstwa się zwiększyła. Trzy lata temu Płock został zaatakowany przez Ordę. Był to dogodny moment. Kraj Polan podzielon między braci. I Bracia ci stają przeciw sobie. Choć są względnie spokojni ostatnimi czasy, jednak dzicy z pólnocy dokonują srogich najazdów. Plemiona Bałtów, najeźdźcy z Prus. Wybijali mieszkańców. Tedy miejsca było sporo na osadników z Cesarstwa. Zwłaszcza, że i tam niepokoje. Siemowit zaś jest roztropnym władcą. Zawarł pokój z Bałtami. Od strony Prus osłonił się tarczą Szpitalników. Chce by mazowsze odzyskało dawną potęgę. Jeno rąk do pracy mu braknie. Tedy napływają przybysze z Magdemburgi i okolic. Ja, Gunter. Jorg myśliwy. Ponoć sam Dirk von Guze przybył rozmawiać z księciem, lecz go nie zastał.
Weismuth zamilknął. Gerge zaś rozejrzał się po zebranych. Zauważył, że wymienione nazwisko nie wiele im powiedziało, wiec dodał:
- Von Guze są dla Magdenburgii tym, czym Reznovowie dla Nowogrodu. Choć nie ukrywam, że wolałbym więcej posłuchać o tym - wychylił się i wygiął głowę, żeby przeczytać pismo na tabliczce - Swa-ro-ży-cu?
 
__________________
Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe.

”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.
Mi Raaz jest offline