Dogma na chwilę otrzeźwiała i widzi wszystko mniej więcej tak jak jest w rzeczywistości, ale trochę powykrzywiane i rozmyte. Może iść dalej, ale zaraz dopadną ją kolejne halucynacje, ale te zostawiam Tobie do opisania (jeśli chcesz)
W każdym razie nie będą takie, że będzie bała się iść dalej (typu kafelek w ciemnościach albo pustynia).