Myślałem, że wchodząc do kopca jakoś dotrzemy do miejsca gdzie zanurkował nieumarły. Do naszej drużyny przydałby się elementalista, który wysuszyłby bagno.
A na marginesie w sumie to całkiem fajna przygoda byłaby, w której postacie musiałyby znaleźć magiczne lub techniczne możliwości na przykład osuszenia bagna, żeby gdzieś tam dotrzeć i coś tam odzyskać... |