Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-10-2017, 10:31   #6852
Lord Cluttermonkey
 
Lord Cluttermonkey's Avatar
 
Reputacja: 1 Lord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputację
Zamrażam sesję na czas bliżej nieokreślony.

Przepraszam, ale jakoś straciłem serducho do tej kampanii i nawet zaangażowanie nowych graczy nie pomogło - podzieli ona los Księstw Granicznych, które zamknąłem w trakcie trzeciej części. Taki typowy problem pierwszego świata, bo na czas do prowadzenia specjalnie nie mogę narzekać. Wszystkim dziękuję za miniony rok, rok gry na najwyższym poziomie. Było dziko i intensywnie, zdążyliśmy zaliczyć tropikalną wyspę, Plan Ognia, region Miasta-Państwa i Podmrok w ciągu jednego roku. Mam po tej sesji dużo przemyśleń i dużo wyniosłem z niej pod względem warsztatu.

Jako zadośćuczynienie doznanych krzywd mogę zaproponować w niedalekiej przyszłości (3-6 miesięcy) rozegranie w D&D 5 jakiegoś oficjalnego scenariusza z Tales from the Yawning Portal, serii scenariuszy albo kampanii, na przykład Tomb of Annihilation, Princes of the Apocalypse czy innej*, ewentualnie miejsce na ławce rezerwowych w Labiryncie Kurhanów. Lub, zupełnie z innej beczki, "warsztatowy", staroszkolny WFRP na zasadach ZWEIHÄNDER.

* Tylko od razu uprzedzę, że wolałbym ograniczyć drużynę do 6 graczy - przy większej liczbie przepalają mi się przewody. Myślę, że to nie problem, bo i tak Asmo czy Matrix grają u mnie w równoległej sesji.

Także tego, dzięki jeszcze raz i fight on. Zaległą notkę dla Wisienki wystawię niedługo.
 

Ostatnio edytowane przez Lord Cluttermonkey : 10-10-2017 o 10:43.
Lord Cluttermonkey jest offline