Dodam, że nie pasuje mi zgłoszenie się na lidera, co najwyżej mogło tak samo wyjść, bo najbardziej taktycznie podchodził do spraw czy coś w ten deseń. Po prostu inni słuchają, kiedy mówi, bo do tej pory nie gadał bzdur i miał dobre pomysły, ale to by się dokładnie zobaczyło już na sesji.
Nie mam ani obiekcji na bycie liderem, ani parcia. Na pewno jakąś formę grupowego dowodzenia stanowi już Shrudder, bo finansuje resztę i tutaj za bardzo dyskusji nie ma, że trzeba liczyć się z jej zdaniem
Cytat:
Napisał Mike Co do Bane'a on mógłby się pchać do dowodzenia, ale nie polecam tego. Co prawda było by ciekawie, ale nie wiem czy bezpiecznie |
Tutaj to coś mi się wydaje, że będziemy często wchodzić sobie w paradę, osiłek i ten pokojowo nastawiony