To jedna z wielu słabości tego scenariusza - założenie, że gracze bez względu na zagrożenie życia brną dalej. Oczywiście nie mogę zmusić nikogo, żeby pozostał tam gdzie jest, więc
Bodo i
Santiago mogą sobie w każdej chwili pójść. A co z tego wyniknie, to zobaczymy.
EDYCJA:
Odpis jest już dla wszystkich. Jako, że się rozdzieliliście, to każda grupa ma swoją część. Więcej roboty dla mnie