17-10-2017, 23:21
|
#106 |
| Fleur rozejrzała się jeszcze po ulicy. Miała przy sobie tylko ostrze, które poprzedniej nocy pożyczyła od Macieja. Słaba broń do walki z czymś innym niż śmiertelnik. Miała więc poważną nadzieję, że nie będą sami.
Jako pierwsza przekroczyła próg. |
| |