Ha, wiedziałam, że jak dam mu przeżyć, to zwabi innych...
Pomysł jest fajny, ale... wszystko zależy od pogody, bo jak będzie lało jak ostatnio w 1 dzień zlotu, to raczej nici z tego.
Jeśli o mnie chodzi, to myślę, że to jestem za. Może w niedzielę? Bo wtedy na Opolconie już niewiele atrakcji będzie i pewnie każą się stlenić koło południa, a tak każdy posiedzi, ile będzie chciał.
W razie czego mogę służyć za szofera i wykonać kurs czy dwa na dworzec w Opolu, żeby pociągowych odstawić.
Tak informacyjnie - Przysiecz to autkie ok. 30min do dworca w Opolu.
Cattus a jak w razie czego tam z opcją żywieniową?
-------------
A korzystając z okazji, przypominam o:
- Możliwości podwózek! Jeśli jedziecie skądś i macie miejsca w samochodzie - dajcie znać, może znajdzie się jakiś Licz do podzielenia kosztami transportu.
- Deklaracjach! W przyszłym tygodniu składam konkretną rezerwację i potrzebuję informacji kto będzie. 70% mi wystarczy, czyli jeśli myślicie
"Chyba pojadę", to proszę o info. Jak coś nie wyjdzie, kończyn za to nie urwę, a kicha będzie, jak zamówię stolik na 8 osób, a przyjedzie 18.
-
Konkretach! - im wcześniej będę wiedziała kto o której przyjeżdża np. na PKP, tym większe szanse, że zorganizuję mu komitet powitalny i nie będzie musiał błądzić po "O! Pole".
Motywujcie się ludki, przybywajcie z połowicami, jeśli macie ochotę, ale bądźcie! No.