Ja w sumie nie mam pomysłu na nic innego, poza tym, co deklarowałem w ostatnim akapicie swojego ostatniego odpisu. Czyli że Teo wychodzi z kuchni i szuka Dariana lub Liama, żeby ich namówić na rekonesans po poziomie -4 (tylko oni mają tam dostęp spośród drużyny a iść za Tuckerem nie ma sensu, bo on ma dostęp tylko do -3). Jeśli Teo wyczuwa, że zakomunikowanie tego werbalnie może być problematyczne dla Lily, to przygotowuje sobie karteczkę o treści "zjedźmy na poziom -4", którą podsunie pod nos napotkanym. Oczywiście szukając androida i programisty ma oczy i uszy szeroko otwarte i jest gotowy zmienić plany, gdyby dowiedział się czegoś, co na nie wpłynie.
__________________ Jedyna potrzebna moc to ta, która pozwala powstać po upadku. |