Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-06-2007, 12:22   #2
Brat Razjel
 
Reputacja: 0 Brat Razjel może tylko marzyć o lepszym jutrze
Baczność! Spocznij...

Bracia! Będę szczery. Żadni z was Adeptus Astartes! Na razie jesteście zbieraniną żółtodziobów i nie macie zielonego pojęcia o swoim powołaniu. Choćby troszeczkę bardziej zorganizowana banda orków czy zwykłych rabusiów na peryferiach Świętego Imperium by was pokonała! Setki godzin treningu to nie doświadczenie, a to ono jest na wagę złota. I ja jestem tutaj po to by to zmienić.

Żadne implanty czy modyfikacje, siła waszych ramion czy święty pancerz, nawet wasze doskonała broń nie czyni was elitą elit tego uniwersum. Waszą najgroźniejszą bronią jest wasze serce przepełnione wiarą w Imperatora oraz wasz umysł zdolny podjąć najlepsze taktyczne decyzje. To pierwsze już macie, teraz czas wlać wam coś do czerepów.

Jeśli uważacie, że jesteście gotowi by odbyć wasz chrzest bojowy zgłoście się do mnie. Udamy się na szereg misji rozpoznawczych, które nie do końca będą z góry zaplanowane na świecie z fauną niebezpieczną nawet dla zakonnika.

Miejcie wiarę w Imperatora, to On jest naszą tarczą i protektorem.

Baczność! Rozejść się!
 
Brat Razjel jest offline